Produkty

Kategorie

Czy streetwear i high-end można jeszcze czytelnie oddzielić?

Czy streetwear i high-end można jeszcze czytelnie oddzielić?

Świat mody jeszcze nigdy nie wyglądał tak jak teraz. Obok szalejącego fast fashion, możemy zaobserwować renesans second-handów, galopującą popularność streetwearu i redefinicję high-endu. Każda, nawet najmniejsza branża czy aktywność związana z tym, co ubieramy, przenika się i wzajemnie inspiruje, tworząc zupełnie nowe trendy. W świecie low fashion, high fashion i stylu czerpiącym z upcyclingu i thrift shopów istnieją dwa nurty, które pozornie znajdują się na dwóch zupełnie różnych biegunach. Jednym z nich jest szeroko rozumiany streetwear, natomiast z drugiej strony znajduje się high-end. Zapraszamy do przeczytania naszego artykułu, w którym przeanalizujemy, czy te dwa modowe światy możemy jeszcze czytelnie oddzielić.

Streetwear, a moda high-end

Z roku na rok granica między modą uliczną, a high-endem wydaje się coraz silniej zatarta. Bluzy streetwear nie są już wyłącznie domeną skateparków i ulicznego życia. Tak zwana moda uliczna coraz częściej gości na przysłowiowych salonach, branżowych imprezach i biznesowych spotkaniach. Szefowie dobrze prosperujących firm częściej zakładają ubrania od Balenciaga, Off-White czy Vetements, niż dopasowane garnitury, a ich eleganckie szafy przypominają już zdecydowanie częściej nowoczesną garderobę. Zmiana podejścia do streetwearu dotyczy nie tylko odbiorców high-endu, ale także samych twórców i projektantów. Osoby takie jak Virgil Abloh czy Jerry Lorenzo są najlepszym dowodem na to, że bycie projektantem i wizjonerem nie zawsze musi oznaczać ekstrawagancję i brak praktyczności. Relacja, jaką tworzy streetwear i moda high-end jest bardzo płynna. Oba modowe światy wyraźnie ze sobą korespondują, tworząc unikalne i jednocześnie praktyczne rozwiązania, które możemy spotkać nie tylko na wybiegu, ale także na miejskich chodnikach.

Kiedy streetwear staje się high fashion?

Pokazując model butów Fusion od Maisona Margieli osobie niezaznajomionej ze światem mody, możemy ją wyraźnie zaskoczyć ceną tej wyjątkowej pary. „Brudny”, niechlujny design połączony z wysoką ceną i prestiżowym nazwiskiem projektanta prowokuje jednak do refleksji. Patrząc na tego typu projekty, możemy zacząć zastanawiać się nad granicami w modzie i projektowaniu. Jak wiemy, preferencje odbiorców high fashion są zróżnicowane, a coś, co dla jednych wydaje się czymś niezrozumiałym oraz niepraktycznym, dla innych jest warte każdych pieniędzy. Aktualnie świat mody powoli zjada swój własny ogon, a ubrania streetwear, alternatywne ruchy modowe i kultura customu coraz częściej wyglądają niczym sylwetki modowych projektantów. Mogłoby się wydawać, że granica między modą uliczną i budowaniem własnej estetyki jest niezwykle cienka w odniesieniu do świata high fashion. Pamiętajmy jednak, że władza leży w rękach projektantów, a nie ich odbiorców. Moda high-end wyznacza trendy, których luźne interpretacje możemy zaobserwować w modzie ulicznej, jednak wciąż są to wyłącznie inspiracje.

Świat innowacyjności i użytkowość

Streetwear, moda alternatywna i szeroko pojęty custom są już integralną częścią świata mody. Wpływają one nie tylko na krajobraz miejski, ale również na kulturę, sztukę, a nawet wczesne high-endowe koncepty. Streetwear nie jest już tylko stylem ubioru — jest ruchem wpływającym na podejście do ubrań, który odciska swoje piętno na każdej dziedzinie działań kreatywnych. Z filozofii mody ulicznej czerpali między innymi Virgil Abloh, James Jebbia czy dobrze znany w świecie streetwearu artysta Takashi Murakami. Relacja high fashion i mody ulicznej jest niezwykle skomplikowana, niemniej jednak możemy zauważyć pola, na których oba podejścia do mody użytkowej zdecydowanie się różnią, a na których ze sobą korespondują.

Nowości

ZOBACZ WSZYSTKIE